Większość naszych domowych ulubieńców odczuwa duży psychiczny dyskomfort spowodowany bodźcami dźwiękowymi i świetlnymi wywołanymi przez fajerwerki. Pamiętajmy, że zwierzęta odbierają dźwięki inaczej niż ludzie. Warto wcześniej zacząć przygotowywać swojego pupila do mających go czekać wrażeń, zwłaszcza, że często już na klika dni przed sylwestrową nocą słychać huk fajerwerków. Silny stres powoduje, że zwierzaki nie chcą wychodzić na spacery, chowają się w ciemne miejsca, nie chcą jeść i pić.
Tym najbardziej wystraszonym warto podawać weterynaryjne preparaty uspokajające już na 2-3 tyg przed Sylwestrem. Pozwalają one na stopniowe wyciszanie organizmu i dają dobry efekt uspokojenia.
W tę noc można zostać w domu ze swoim pupilem, oddać go pod opiekę osoby z którą czuje się bezpiecznie lub zapewnić mu odpowiednie warunki: ciche spokojne miejsce o niewielkim natężeniu światła. Jeśli nasze zwierzątko bardzo się boi starajmy się odwrócić jego uwagę, tak aby naszym zachowaniem nie wzmacniać w nim bodźców stresowych. W sylwestrową noc ograniczmy także spacery, gdyż huk wystrzałów może tak przestraszyć psiaka, że wyrwie się nam i ucieknie. Co roku dużo jest wypadków z udziałem biegnących na oślep, przestraszonych zwierząt. Zdarza się również, że pies aportuje rzuconą petardę, która wybucha w pyszczku, doprowadzając do ciężkich uszkodzeń ciała. Szczególną uwagę musimy zwrócić również na zwierzaki z zaburzeniami kardiologicznymi i neurologicznymi (epilepsja), gdyż silny stres może drastycznie zaostrzyć objawy chorobowe.